Nie tak miało być

Jestem studentem drugiego roku informatyki na Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej we Włocławku. Kierunek informatyczny wybrałem pod wpływem porad udzielanych mi przez rodziców i znajomych. Każdy, z kimkolwiek bym nie rozmawiał opowiadał o dużych możliwościach zatrudnienia po ukończeniu studiów informatycznych i wysokich zarobkach, jakimi informatycy mogą się pochwalić. Skuszony wizją świetlanej przyszłości poszedłem na informatykę.

38Moje studia informatyczne odbywają się w systemie dziennym, przez co każdego dnia spędzam po kilka godzin w murach uczelni. Początkowo wybór informatyki wydawał mi się najlepszym z możliwych, jednak gdy z czasem dowiedziałem się, że informatyka informatyce nie równa i wielu pracodawców preferuje zatrudniać absolwentów informatyki z uczelni technicznych, to poczułem, jakby ktoś zdzielił mnie w twarz i odarł z wszelkich marzeń. Wcześniej nie miałem pojęcia, że wśród absolwenci informatyki są równi i równiejsi, a tu nagle taka informacja! Planowałem zostać jakimś programistą i zatrudnić się w dużej firmie, a tu nagle okazuje się, że realizacja moich planów może nie być taka prosta. Zamiast zostać programistą, pewnie będę musiał założyć własny sklep komputerowy lub zatrudnić się jak jakiś administrator, administrator systemów komputerowych Włocławek.

Czuję się trochę oszukany przez życie – gdzie moja programistyka, gdzie rozwój zawodowy i wysokie wynagrodzenie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *